Witajcie
trochę kazałam na siebie czekać, poprzednim razem mówiłam o 20 tys. wyświetleń dziś to już prawie 30 tys.
Otworzyłam moją zapomnianą skrzynkę e-mail, a tam kilka wiadomości od Was.
Po prawej stronie umieściłam formularz, aby ułatwić Wam kontakt, więc piszcie śmiało :). ->
Nie pisałam, bo uznałam, że nie ma to już sensu, skoro moja skóra nie zmienienia się już z miesiąca na miesiąc.
Jest listopad, rok temu zakończyłam leczenie klik.
A tutaj zdjęcia przed i po zakończeniu leczenia .
Dzisiaj wyglądam tak :)
Nadal bez makijażu :p
Oczywiście małe niespodzianki w postaci jednej czy dwóch krostek się pojawiają, ale to normalne, rozszerzone pory i wągry nadal są, ale mniej widoczne po myciu.
W ciągu dnia to też normalne, bo skóra oddycha, wiem że nie będzie idealna po tym co przeszła :).
Jestem zadowolona i nie chce mi się wierzyć, że to już tak dawno.
Dobre rady !
1. Jeśli masz trądzik, a nigdy nie byłeś u dermatologa, odwiedź go, jeśli jesteś ubezpieczony, wizyta jest darmowa (ale trzeba czekać)
2. Suplement diety nie pomoże, a jeśli to tylko chwilowo
3. Myj twarz delikatnym środkiem, np. żelem micelarnym, lub innym który nie wysusza
4. Zwróć uwagę na to co jesz i czy ma to wpływ na wygląd twojej skóry
5. Unikaj dotykania i podpierania twarzy, a także wyciskania pryszczy !!!
Trądzik miałam od ok.10 lat, myślałam, że minie z wiekiem, w wieku 23 lat udałam się do dermatologa, najpierw były suplementy diety, maści, żele i antybiotyki, w końcu przyszedł czas na lek o nazwie aknenormin lub izotek. Leczenie trwało ok. 9 miesięcy, mimo skutków ubocznych, które znikają po zakończeniu leczenia, warto, bo ten lek zmienia ludziom życie, sama jestem tego przykładem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super wygladasz.Tez tak chce:(((
OdpowiedzUsuńWidać duuuża poprawę twojej skóry. Świetnie wyglądasz teraz!
OdpowiedzUsuńWitam polecam strone stop-acnes.com tam jest do pobrania poradnik którym wyleczyłam trądzik jest naprawdę niesamowity wyleczyłam go w naturalny sposób , z twarzy i cała teraz nie mam żadnego pryszcza
OdpowiedzUsuńIzotek strasznie wysusza nie tylko skórę ale również miałem strasznie suche i czerwone oczy, dlatego na zmianę stosowałem tabletki Nonacne zakupiłem je na stronie http://nplink.net/qpXDRCgP
OdpowiedzUsuńPolecam każdemu kto ma problemy z cerą trądzikową jest łagodniejszy ale równie skuteczny.
Jestem 2 miesiace po zakonczeniu kuracji izotekiem a dalej mam suche usta. Ktos wie kiedy to ustepuje? :P
OdpowiedzUsuńJeśli jesteś dziewczyną, to pewnie z nawilżaniem ust nie masz problemu, a chłopcy pewnie się wstydzą, że muszą używać pomadki czy wazeliny. Teraz też taki sezon jesienno-zimowy że trzeba szczególnie dbać o usta. Spokojnie z czasem minie.
UsuńWitam. Podczas kuracji mialem zwolnienie z wf-u. Niestety trenowalem wyczynowo boks i przez te ogolne wysuszenie organizmu wysuszylo mi tez stawy. Trenowalem po 4x w tgodniu i chyba zdarlem sobie chrzastke stawowa w lokciach od 5 miesiecy nie moge trenowac, caly czas bola mnie lokcie.Jestem juz po kuracji pare miesicy a bol lokci jest odczuwalny nawet po grze w siatkowce na wfie. Jak najszybciej chce powrocic do treningow (jem glukozaminy i inne rzeczy ktore niby pomagaja na stawy ale mi jakos to nic nie daje ... Ktos wie co moge z tym zrobic?
OdpowiedzUsuńZacznij od naturalnych suplementów, czyli jedzenia więcej np. tutaj http://treningbiegacza.pl/stawy-a-nasza-dieta , bogate w kolagen wszelkiego rodzaju galarety i słodkie galaretki. Pamiętaj o wypijaniu minimum 2 l wody dziennie, ale sportowcowi raczej nie muszę o tym przypominać ;).
UsuńHej !
OdpowiedzUsuńJestem w miesiącu kuracji. 1 mies. 20 mg, 2 mies. 30 mg dziennie. Buzia gładka już po 2 tygodniach rozpoczęcia, więc chyba super wynik. Jak na razie chyba dobrze znoszę, choć ostatnio na zajęciach rozciągających poczułam stawy ... dziś lekkie kłucie w serduszku ... buzia jakoś się nie przesusza, usta owszem ... Chcę już koniec i cieszyć się efektami, które mam nadzieję będą i zostaną ! :) A Wy jak tam ?:)
Świetny blog! Fajnie, że poświęcasz swój czas i opisujesz swoją historię, by pomóc innym w walce z trądzikiem. Dobrze, że są osoby takie jak Ty! :)
OdpowiedzUsuńdziękuje, teraz już nie mam o czym tu pisać, ale cieszy mnie każdy komentarz i e-mail od czytelników, i to że moje pisanie nie poszło na marne.
UsuńWitaj Weroniko!
OdpowiedzUsuńczy wiesz coś na temat refundacji aknenorminu? nie wiem jak ugryźć ten temat, w aptece w Warszawie kosztuje prawie 200 zł, przykładowy link: http://aptekagold.pl/aknenormin-kaps-20mg-x-90.html nie wiem co robić :/ mieszkam z rodzicami i nie mam możliwości podjęcia pracy (2-letnie dziecko pod opieką). Będę wdzięczna za odpowiedź :*
Moim zdaniem powinna być zniżka minimum -30 %, bo jest to choroba duszy i ciała, ale niestety obecnie nic takiego chyba jeszcze nie ma. Spróbuj odkładać małe kwoty z portfela 2-3-5 zł. Jeśli chcesz o coś zapytać lub porozmawiać to pisz na weronikaona@gmail.com. Na moim obecnym blogu mam też wpisy związane z pracą może moje porady ci się przydadzą. Pozdrawiam Weronika www.onatujest.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMasz bardzo fajne wyniki
OdpowiedzUsuń