prawy policzek, czysty z malutkimi czerwonymi wypryskami, które chyba bardziej wzięły się z podpierania ręką (chyba nigdy się tego nie oduczę ;) )
czoło czyste, bez błyszczenia, zero wyprysków, to z niego jestem najbardziej zadowolona, wcześniej to była masakra, coś w rodzaju kaszki i wieczne błyszczenie, do tego gule i takie pryszcze których nie dało się wycisnąć, a ja drapałam do krwi.
...na nosie jeszcze mało widoczne pory.
w środę byłam na ostatniej wizycie u dermatologa, niestety nie było mojej Pani Dr która mnie prowadziła, ale pokazałam się innej ;)
jedne wielki uśmiech i zaciesz, nigdy nie czułam się tak dobrze ze swoją skórą :) , nie muszę się wstydzić, unikać zdjęć i wzroku innych mając wrażenie że na mnie stale patrzą
dla przypomnienia zdjęcie jak wyglądałam przed rozpoczęciem leczenia
wróciłam do mycia twarzy naparem z rumianku, po nim moja twarz nie jest sucha i ściągnięta i nie muszę jej nawilżać, robię to tylko kiedy wychodzę z domu
z rzeczy niezbyt fajnych wróciło do normy przetłuszczanie włosów, i żeby nie myć ich codziennie jakoś wytrzymuje te 2 dni ;)
Jednym słowiem... WOW!!! Mam obecnie podobne pryszcze na czole jak na Twoim przed kuracją... jestem załamana, lecz cieszę się, że trafiłam na tego bloga, gdyż teraz wiem co robić. Dzięki!
OdpowiedzUsuńNaprawdę efekt jest świetny. Ja się nie mogę doczekać takiej skory u siebie. Ja tez mam ten głupi nawyk podpierania się eh. Ja byłabym najbardziej zadowolona z brody. Mi minęły już 3 miesiące i coś niby się goi ale boje się kolejnych wysypów. Mi teraz wyskakują krostki na policzkach z czym wcześniej raczej nie miałam problemu, ale tłumacze sobie ze tam miałam zaskórniki i to się oczyszcza, bo jakoś muszę.
OdpowiedzUsuńCo do włosów, to ja już bym to przeżyła, tylko żeby przetłuszczanie skóry mi nie wróciło.
aby szybko pozbyć się wyprysków, krost, zaskórników i trądziku polecam błoto algowe! najlepszy produkt i do tego naturalny. Cena za 550 ml to 24 zł.
OdpowiedzUsuńCała recenzja na http://coffeebreakforkate.wordpress.com/2013/02/27/bloto-algowe/
Widzę znaczną poprawę, gratuluję wytrwałości i efektu. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPo którym miesiącu zniknęło?? Bo ja 3 miechy biorę i narazie na plecach nosie i dekolcie zniknęły a na policzkach mam
OdpowiedzUsuńto zależy od twojej dawki, czy stosujesz jeszcze coś do smarowania i czy leczyłeś/a się wcześniej np. antybiotykiem ?
UsuńNa około miesiąc przed zakonczeniem kuracji zaczeł znow wyskakiwac krostki... miałąs cos takiego ? :(
OdpowiedzUsuńTo zależy od wielu czynników, czy dawka podczas kuracji była zmniejszana ?. Jak w przypadku innych leków dawkę należy zmniejszać stopniowo, ja ostatni miesiąc brałam co 2 dni jedną tabletkę.
UsuńNaprawdę nieźle to już wygląda :)
OdpowiedzUsuń